Montaż baterii łazienkowej z pozoru wydaje się skomplikowany. Stosując się do kilku podstawowych wskazówek, można jednak wykonać go samodzielnie. Sprowadza się on do trzech prostych kroków. Od czego zacząć?
Krok 1: Wybieramy odpowiednią baterię
Na rynku istnieją dwa rodzaje baterii – ścienne i stojące (tzw. sztorcowe). Dlatego dokonując wyboru, należy sprawdzić przede wszystkim na jakiej wysokości znajdują się rury doprowadzające ciepłą i zimną wodę w naszej łazience, ponieważ od tego zależy, który model możemy zainstalować. – Baterie ścienne montujemy, gdy rury wyprowadzone są powyżej wanny lub umywalki. Jeśli instalacja wodna przebiega poniżej, zdecydujmy się armaturę stojącą – radzi Aneta Dziedzina, ekspert z Grupy Armatura. Dostępne modele różnią się też liczbą otworów. Wśród baterii stojących najpowszechniejsze są jednootworowe (mocowane w jednym otworze regulują strumień i temperaturę wody za pomocą uchwytu) i dwuotworowe (jednouchwytowe oraz z osobnymi pokrętłami do regulacji ciepłej i zimnej wody). Istnieje także armatura trzy- i czterootworowa, która dominuje zwykle w wytwornych liniach wzorniczych. Baterie przeznaczone do zamontowania nad umywalkami, mają oddzielnie wylewkę i dwa pokrętła do wody. Wannowe natomiast wyposażone są w oddzielną wylewkę, rączkę prysznicową i jedno lub dwa pokrętła.
Krok 2: Instalujemy
Baterie stojące umieszcza się w otworach wykonanych w umywalce lub wannie. Mają one zwykle średnice w granicach 28–35 mm. W przypadku baterii jednootworowej, w specjalne wejście umieszczone w podstawie (dolnej części armatury) wkręcamy przewody doprowadzające wodę (przyłącza elastyczne) i wkręt mocujący. Wężyki wsuwamy do otworu montażowego w umywalce, a na wystający od spodu wkręt nakładamy specjalną gumową podkładkę, którą następnie zabezpieczamy dodatkową, wykonaną z metalu. Niektóre modele baterii wyposażone są dodatkowo w chromowaną podkładkę, którą umieszcza się pomiędzy otworem w umywalce i baterią. Należy umieścić ją nad otworem przed wprowadzeniem wężyków podłączeniowych. Podkładka nie tylko podnosi estetykę baterii, ale często maskuje otwór w umywalce gdy okazuje się on zbyt duży. Trwałe przykręcenie baterii zapewni tulejkowa nakrętka, pozwalająca wyeliminować ewentualne przecieki wody. Na koniec wystarczy podłączyć elastyczne przewody do instalacji wodociągowej.
Instalując armaturę dwuotworową, złączki (przyłącza proste) wkładamy do otworów montażowych i mocujemy je nakrętkami. Również przy ich pomocy montujemy baterię i zabezpieczamy połączenia płaskimi uszczelkami, najczęściej wykonanymi z gumy lub – coraz częściej – z trwalszego kauczuku silikonowego. Dodatkowo musimy pamiętać o nakręceniu końcówek instalacji wodociągowej na przyłącza proste. Jeśli baterię dwuotworową zamierzamy zainstalować w wannie, wąż natrysku przykręcamy do rączki natrysku i łącznika.
Baterie ścienne mocuje się bezpośrednio do przyłączy ciepłej i zimnej wody. Wygodę korzystania zapewni optymalna wysokość zamocowania, dlatego trzeba pamiętać, by nie umieścić jej ani zbyt nisko, ani za wysoko nad wanną czy umywalką. Montaż armatury naściennej rozpoczynamy od wkręcenia przyłączy mimośrodowych do końcówek instalacji wodociągowej. Połączenia gwintowe warto uprzednio zabezpieczyć skutecznymi elementami uszczelniającymi - taśmą teflonową lub włóknem konopnym. Przyłącza mimośrodowe powinny wystawać ze ściany pod kątem prostym i być ustawione na jednej wysokości tak, aby korpus baterii po jej przykręceniu był poziomo. Szerokość rozstawu mimośrodów zależy od szerokości nakrętek przyłączeniowych baterii. - Najczęstsze nieprawidłowości przy montażu wynikają ze złego rozstawu podłączeń do wody ciepłej i zimnej. Modelowo jest to 15 centymetrów, jednak dopuszcza się maksymalnie 2 centymetry odchylenia. W innym przypadku montaż się nie powiedzie – podpowiada Aneta Dziedzina, ekspert z Grupy Armatura. Następnie na mimośrody nakręcamy rozety, we wnętrzu nakrętek baterii umieszczamy uszczelki gumowe z filtrem, a następnie przykręcamy palcami baterię do mimośrodów. Aby nie porysować nakrętek przy ich dokręceniu kluczem, należy założyć na nie specjalne plastikowe osłonki.
Krok 3: Sprawdzamy szczelność
Test szczelności najlepiej zweryfikuje, czy montaż baterii się powiódł. Najlepszym sprawdzianem będzie puszczenie strumienia wody i zweryfikowanie ewentualnych przecieków. Warto pamiętać także o zapobieganiu powstawania szczelin. Gumowe uszczelki na połączeniu z instalacją wodną, na końcu wylewki czy przy pokrętłach z czasem się zużywają. W szczególności narażone są te, które mają kontakt z gorącą wodą. Pierwsze symptomy nieszczelności widać gołym okiem, na powierzchni baterii zaczyna pojawiać się osad z kamienia. To znak, że czas najwyższy wymienić niezdatne elementy.
Montaż baterii łazienkowej z pozoru wydaje się skomplikowany. Stosując się do kilku podstawowych wskazówek, można jednak wykonać go samodzielnie. Sprowadza się on do trzech prostych kroków. Od czego zacząć?